Manchester United obserwuje Richarlisona

fot. Jia Haocheng / Xinhua / PressFocus
Sebastian Janus
Źródło: Goal.com

Nieudana kampania Manchesteru United zmusza władze do wzmocnienia kadry w trakcie letniego okienka transferowego. Na liście życzeń „Czerwonych Diabłów” znajduje się napastnik Evertonu Richarlison, za którego będzie trzeba sowicie zapłacić – informuje Goal.com.

Przed rozpoczęciem obecnego sezonu Manchester United sprowadził między innymi Cristiano Ronaldo oraz Jadona Sancho, a wzmocniona drużyna miała nawiązać walkę o krajowe mistrzostwo.

Rzeczywistość okazała się zupełnie inna, bowiem „Czerwone Diabły” nie mają już szans na sięgnięcie po jakiekolwiek trofeum, a ponadto do ostatnich kolejek stoczą bój o udział w przyszłej edycji rozgrywek Ligi Mistrzów.

Latem zespół czekają kolejne duże zmiany. Ze stanowiskiem szkoleniowca pożegna się Ralf Rangnick, a głównymi kandydatami do zastąpienia go są Erik ten Hag oraz Mauricio Pochettino.

Nieznana jest przyszłość wielu ofensywnych zawodników, jak np. Marcus Rashford. Ponadto, z Manchesterem United latem pożegna się Edinson Cavani, który nie zdecydował się na przedłużenie wygasającego kontraktu.

To sprawia, że przedstawiciel Premier League poszukuje nowego napastnika. Jak informuje portal Goal.com, numerem jeden na liście życzeń jest Richarlison.

Sześciokrotny reprezentant Brazylii od dawna udowadnia swoją wartość w rozgrywkach angielskiej ekstraklasy. Aktualnie reprezentuje barwy Evertonu, z którym w obecnym sezonie walczy o ligowy byt.

Nawet w przypadku spadku „The Toffees”, cena za największą gwiazdę zespołu nie będzie należała do niskich. Oprócz Manchesteru United, zainteresowanie ściągnięciem 24-latka wykazuje również Real Madryt.

Richarlison imponuje wszechstronnością, ponieważ jest w stanie zagrać na każdej pozycji w formacji ofensywnej. Trwająca kampania przyniosła mu cztery trafienia, do których dołożył również trzy asysty.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy