Doświadczony napastnik nie narzekał na brak zainteresowania po burzliwym zakończeniu współpracy z Brescią. Jednocześnie bardzo długo nie otrzymał żadnej satysfakcjonującej go oferty i dlatego dopiero zimą zdecydował się zawrzeć półroczne porozumienie z Monzą.
Mario Balotelli postanowił dołączył do beniaminka Serie B w nadziei na to, że pomoże mu wywalczyć szybki awans do włoskiej elity, co następnie wiązałoby się z podpisaniem przez niego nowego kontraktu z klubem należącym do Silvio Berlusconi.
Niestety „Biało-Czerwoni” zakończyli zasadniczą część rozgrywek poza miejscem gwarantującym bezpośrednią promocją do Serie A i w barażach ponieśli porażkę z Cittadellą (0:3, 2:0).
W zaistniałej sytuacji były gracz Interu Mediolan, Manchesteru City, Milanu, Liverpoolu, OGC Nice czy Olympique'u Marsylia nie pali się zbytnio do spędzenia kolejnych dwunastu miesięcy na drugim szczeblu we Włoszech, dlatego rozgląda się za podjęciem nowego wyzwania.
Niewykluczone, że podejmie je w Turcji, gdzie poważne zainteresowanie jego usługami wyraziła Adana Demirspor.
- Prowadzimy negocjacje z Mario Balotellim. Złożyliśmy mu formalną propozycję i czekamy na odpowiedź - powiedział Murat Sancak, prezes klubu, w rozmowie z A Spor.
Włoch strzelił sześć goli oraz zanotował jedną asystę w 15 rozegranych meczach dla Monzy.