Mason Mount podwoi zarobki?!

fot. Premier League
Rafał Bajer
Źródło: Goal.com

Chelsea FC zamierza zasiąść do rozmów z Masonem Mountem w kwestii przedłużenia umowy, informuje portal Goal.com.

Anglik jest złotym dzieckiem szczebli młodzieżowych „The Blues” i po udowodnieniu swoich umiejętności na wypożyczeniach do Vittese oraz Derby County, teraz wykazuje się znakomitą postawą w pierwszej drużynie ekipy ze Stamford Bridge. I choć po mocno zakłóconym okresie przygotowawczym nieco ospale wszedł w nowe rozgrywki, Chelsea jest przekonana, że może z nim wiązać swoje plany na przyszłość.

Menedżer Thomas Tuchel jest zachwycony pomocnikiem, doceniając jego współpracę z Romelu Lukaku, a to tylko motywuje klub do podjęcia konkretnych działań. Po zakończeniu obecnej kampanii Mounta czekają jeszcze dwa lata kontraktu, niemniej londyńczycy już teraz zastanawiają się na tym, by zasiąść do rozmów.

Wszystko po to, by jak najszybciej dopiąć swego i skutecznie odstraszyć potencjalnych zainteresowanych. Na mocy aktualnego kontraktu Anglik inkasuje tygodniowo około 75 tysięcy funtów. Jeśli jednak zgodziłby się na nowe warunki, najprawdopodobniej mógłby liczyć na co najmniej dwukrotną podwyżkę.

Chelsea nie ma oporów, by uczynić 22-latka jednym z najlepiej opłacanych zawodników w zespole, doceniając jego wkład. I choć strony mają jeszcze dużo czasu, by osiągnąć porozumienie, na ten moment wszystko wskazuje na to, iż kwestia pozostania gracza w stolicy Wielkiej Brytanii wydaje się być formalnością. Szczegóły rozbiją się właśnie o warunki finansowe, choć te zdają się nie odgrywać największej roli.

Mount powoli dochodzi do siebie po emocjonującym lecie, które, jak sam przyznaje, odcisnęło na nim mocne piętno. Piłkarz przyznawał w wywiadach, że porażka w finale EURO 2020 dała mu wiele do myślenia i skłoniła do refleksji na temat jego gry.

Więcej na temat: Mason Tony Mount Chelsea FC Anglia

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy