Matsui bliski opuszczenia Polski

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: Yahoo

Wiele wskazuje na to, że przygoda Daisuke Matsuiego z Odrą Opole skończy się wcześniej niż przypuszczano.

Były reprezentant Japonii przeprowadził się do Opolo z Jubilo Iwata latem zeszłego roku i miał pomóc zespołowi w zmaganiach w I Lidze. Drużyna jak na razie radzi sobie dobrze i zajmuje obecnie drugie miejsce w tabeli, czyli gwarantujące awans do Ekstraklasy, ale 36-latek nie miał okazji znacząco się do tego przyczynić. Do tej pory zagrał tylko w czterech spotkaniach, z czego w żadnym w pełnym wymiarze czasowym.

Możliwe, że druga przygoda w Polsce zakończy się już po kilku miesiącach. „Yahoo” informuje, że zawodnikiem poważniej interesuje się japońska Yokohama FC. Tym samym gracz mógłby wrócić do swojej ojczyzny i grałby wspólnie ze swoim byłym klubowym kolegą, 50-letnim Kazuyoshim Miurą. Doświadczeni zawodnicy mieli okazję poznać się w 2000 roku, kiedy obaj występowali dla Kioto Sanga.

Powrót do Japonii nie jest jednak jedyną opcją dla gracza Odry. Napastnik poszukuje nowego klubu i nie wyklucza podjęcia jeszcze jednego wyzwania w Europie. Na horyzoncie pojawiła się opcja powrotu Matsuiego do Le Mans, drużyny, w której rozpoczynał swoją przygodę z europejską piłką. Wcześniej trafił tam w 2004 roku i w ciągu czterech lat wystąpił w 129 meczach. Udało mu się wtedy awansować wraz z zespołem do Ligue 1, później przeniósł się do Saint-Étienne.

Le Mans aktualnie rozgrywa swoje mecze w grupie D Championnat National 2, do której to klub awansował w zeszłym roku. Jest to czwarty poziom rozgrywek we Francji, ale drużyna jest na dobrej drodze ku wywalczeniu kolejnej promocji.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy