Argentyński napastnik pierwotnie znalazł się w kadrze PSG i miał być do dyspozycji Mauricio Pochettino na wtorkowe spotkanie. Sytuacja uległa zmianie. Klub wyraził zgodę na nieobecność Icardiego. Wynika ona z problemów osobistych piłkarza.
„L'Equipe” dodaje, że Icardi wrócił już do Paryża z ostatniej podróży do Mediolanu. Wciąż nie czuje się jednak na siłach. Jest bardzo poruszony rozstaniem z Wandą Narą.
Media wciąż żyją sprawą Icardiego i Nary, którą zapoczątkował instagramowy wpis tej drugiej. Już po tym piłkarz wyleciał za żoną do Mediolanu, a także opublikował zdjęcia z nią. Można było pomyśleć, że kryzys w ich związku został zażegnany, ale Nara szybko dała do zrozumienia, że tak nie jest, wrzucając na Instagrama zdjęcie swojej dłoni z podpisem: „Wolę bez obrączki”.
Z najnowszych doniesień Yaniny Latorre wynika, że cała sytuacja może mieć wpływ na karierę Icardiego i jego odejście z PSG.
Dzisiejszy mecz paryżan z Lipskiem rozpocznie się o 21:00.