21-latek uchodzi za ogromny talent i znajduje się na celowniku wielu uznanych klubów. Wydaje się jednak, że to "Królewscy" wygrali wyścig o lewego napastnika Lazio, który może jednak grać na wszystkich pozycjach w ataku.
"Mundo Deportivo" przypomina, że reprezentant Senegalu nie dawno został zaoferowany Barcelonie, a w międzyczasie jego agent spotkał się z Florentino Perezem. Katalończycy brali pod uwagę sprowadzenia swojego wychowanka, ale klub z Madrytu najwidoczniej okazał się konkretniejszy.
Wspomniany dziennik donosi, że Real uzgodnił wszelkie szczegóły transferu oraz pięcioletnią umowę z piłkarzem, który urodził się w Hiszpanii. Teraz Zinedine Zidane ma zdecydować, czy chce mieć go w kadrze na następny sezon, czy skrzydłowy powinien powędrować na wypożyczenie.
Keita w latach 2004-2011 był zawodnikiem La Masii, szkółki Barcelony. Pozwolono mu odejść między innymi przez specyficzne żarty, których nie zamierzano tolerować. Takie, jak wkładanie kostek lodu do łóżek swoich kolegów z zespołu.