Menadżer Hull: To dlatego Grosicki zagrał od pierwszej minuty

fot. Transfery.info
Marcin Żelechowski
Źródło: Transfery.info

Marco Silva wyjaśnił, dlaczego wystawił Kamila Grosickiego w podstawowym składzie na mecz z Liverpoolem.

Reprezentant Polski rozegrał 80 minut we wczorajszym spotkaniu przeciwko „The Reds”, które beniaminek nieoczekiwanie wygrał 2:0. Skrzydłowy zaliczył dobry występ, mając udział przy jednej z bramek i powinien być zadowolony z debiutu w Premier League.

Obecność byłego piłkarza Rennes w wyjściowej jedenastce mogła być dla niektórych niespodzianką, biorąc pod uwagę fakt, że „Grosik” dopiero co dołączył do drużyny. Menadżer Hull we wspomnianym meczu dał jednak szansę wszystkim zimowym nabytkom, czyli także: Andrei Ranocchii, Evandro, Omarowi Elabdellaouiemu i Alfredowi N'Diaye.

Na pomeczowej konferencji Portugalczyk wyjaśnił, że w „normalnych okolicznościach” nie zdecydowałby się na taki krok.

- Gdybym miał czas, postąpiłbym inaczej. Wprowadzałbym ich do zespołu, przyzwyczajał do mojej filozofii. Nie mam go jednak, bo Premier League narzuca kosmiczne tempo pracy. Po dwóch dniach treningów N'Diaye i Grosicki zapewne nie mieliby szans na grę od pierwszej minuty w normalnych okolicznościach. 

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy