Merih Demiral chce skorzystać na zawahaniu Atalanty. Ma oferty

fot. sbonsi / Shutterstock.com
Rafał Bajer
Źródło: Calciomercato.com

Merih Demiral liczy na to, że Atalanta jednak go nie wykupi. W ten sposób mógłby sobie otworzyć drogę ku transferowi do angielskiej Premier League, informuje Calciomercato.com.

Już w barwach Sassuolo Turek pokazał, że warto na niego zwrócić szczególną uwagę. Defensor zapowiadał się na jednego z najlepszych na swojej pozycji, dzięki czemu szybko wzbudził zainteresowanie większych ekip. Na jego wykup zdecydował się Juventus, lecz kariera stopera w Turynie mogła potoczyć się nieco inaczej.

Początkowo miał on problemy z wywalczeniem miejsca w składzie, a to przez rywalizację z Giorgio Chiellinim, Leonardo Bonuccim i Matthijsem de Ligtem. Kiedy w końcu zdobył zaufanie trenera i rozegrał kilka bardzo udanych meczów, doznał jednak poważnej kontuzji kolana.

Ostatnią kampanię spędził na wypożyczeniu w Atalancie, która ma możliwość wykupienia go za 20 milionów euro, lecz Calciomercato.com twierdzi, że coraz więcej wskazuje na to, że klub nie skorzysta z klauzuli. Oznacza to, iż defensor może wrócić latem na Allianz Stadium, choć nie na długo.

Co prawda „Bianconeri” pożegnali swojego kapitana, Giorgio Chielliniego, ale wygląda na to, że jego następcy będą szukać gdzie indziej. Merih Demiral może ponownie otrzymać zgodę na odejście i zaciera już ręce, ponieważ otrzymywał ostatnimi czasy zapytania z angielskiej Premier League.

Na ten moment nie wiadomo, jakie dokładnie kluby widziałyby go u siebie, ale sam zawodnik jest bardzo zainteresowany takim kierunkiem. Po cichu ma zatem liczyć, że Atalanta faktycznie nie zdecyduje się na jego wykupienie, ponieważ w ten sposób miałby łatwiejszą drogę do dalszej przeprowadzki.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy