22-letni piłkarz już jakiś czas temu nie doszedł do konsensusu z władzami Schalke 04 w kwestii przedłużenia umowy z klubem i wraz z końcem czerwca stał się wolnym zawodnikiem i zarazem łakomym kąskiem dla wielu liczących się w Europie zespołów.
W wielu mediach mogliśmy już przeczytać, że w ostatnich tygodniach zainteresowanie usługami środkowego pomocnika przejawiały takie drużyny jak Arsenal, Liverpool, Juventus, Atlético Madryt, Milan, Barcelona, Napoli, Roma, Olympique Marsylia, RB Lipsk czy Hoffenheim.
Według informacji przekazanych przez „Bild”, wymienione wyżej angielskie zespoły definitywnie zrezygnowały ze starań o zakontraktowanie czterokrotnego reprezentanta Niemiec ze względu na jego wygórowane wymagania finansowe.
Z kolei „Sporx” i „Fanatik” przekonują, że Roger Wittman, odpowiadający za interesy zawodnika, prowadzi bardzo zaawansowane rozmowy z Fenerbahçe.
Klub z Turcji poszukuje wartościowych graczy mających im zapewnić podjęcie skutecznej walki o zdobycie mistrzostwo na krajowym podwórku oraz o awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów.
W osiągnięciu tych celów ma im pomóc między innymi 22-letni pomocnik, który na mocy zawartego kontraktu z zespołem miałby zarabiać sześć milionów euro brutto na sezon.