Napastnik dał się poznać w trakcie swojej kariery jako bramkostrzelny zawodnik, ale rozwój jego kariery utrudniały kolejne kontuzje. Anglik co rusz odwiedzał gabinety lekarskie przez co liczba rozegranych przez niego meczów w Liverpoolu ograniczyła się do 111 spotkań. „The Mirror” podaje, że Jürgen Klopp po dłuższych przemyśleniach ma już dość ciągłych problemów zdrowotnych piłkarza i pozwoli mu na zmianę klubu po sezonie.
Niemiec nie widzi możliwości odważnego postawienia na zawodnika, który w każdej chwili może doznać kolejnego urazu i wierzy, że sprzedaż Sturridge'a zwolni miejsce na wzmocnienia. Zdanie menedżera podziela kierownictwo „The Reds”, które również nie widzi wiele miejsca w swoim projekcie dla 27-latka. Sam zawodnik nie jest zadowolony z takiego obrotu spraw, zwłaszcza, że nie znajduje się już na liście życzeń największych angielskich klubów.
Marzeniem Kloppa jest sprowadzenie w miejsce Sturridge'a Pierre-Emericka Aubameyanga, jednak doprowadzenie do transakcji może okazać się zbyt trudne. Na liście życzeń Liverpoolu znajduje się również Iñaki Williams.