Polak musiał rozstać się z AL Nassr, które przeżywa ogromne problemy finansowe i zalega z wypłacaniem pensji. Jako że ofensywny pomocnik należał do grona najlepiej zarabiających w zespole, działacze negocjowali z nim przedwczesne (umowa obowiązywała jeszcze przez rok) rozwiązanie kontraktu.
Mierzejewski swoje pożegnanie z klubem ogłosił w mediach społecznościowych. W komentarzach pod jego postami kibice zasypują go podziękowaniami. Piszą między innymi: "dziękujemy Ci za mistrzostwo, którego bez Ciebie byśmy nie zdobyli", "nigdy o Tobie nie zapomnimy, kochamy Cię".
29-latek w Arabii Saudyjskiej grał przez ostatnie dwa lata, będąc jedną gwiazd tamtejszych rozgrywek. Łącznie w trakcie swojego "egzotycznego" pobytu rozegrał 67 spotkań, strzelił 23 gole i zanotował 17 asyst.