Mikel Arteta zaczyna grać o zachowanie posady. Arsenal myśli o hitowym wyborze trenera

fot. MDI / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Źródło: The Telegraph

Mikel Arteta udanie rozpoczął swoją przygodę z ławką trenerską Arsenalu. Po świetnym starcie Hiszpana nie ma już jednak śladu i dlatego musi zacząć powoli obawiać się o dalszą przyszłość w szeregach „Kanonierów” - poinformował „The Telegraph”.

Hiszpan przejął stery nad ekipą z Emirates Stadium w grudniu 2019 roku i zdołał ją na tyle poukładać w trakcie rozgrywek, że ta zdołała na ich zakończenie sięgnąć po Puchar Anglii, który dał jej przepustkę do gry w Lidze Europy.

Kibice londyńskiego klubu zaczęli wówczas wierzyć w to, że nadchodzą dla nich lepsze czasy po tym, jak jeszcze na dodatek rozpoczęli kolejne zmagania od wywalczenia Tarczy Wspólnoty.

Niestety w samym minionym sezonie Arsenalowi nie wiodło się już tak dobrze i w Premier League ponownie uplasował się poza strefą gwarantującą start w europejskich pucharach. Na domiar złego uległ Villarrealowi w półfinale Ligi Europy, co oznaczało, że w rozpoczętej już kampanii może skupić się wyłącznie na rywalizacji na własnym podwórku.

Ten szereg niepowodzeń mocno osłabił pozycję Mikela Artety wśród sympatyków Arsenalu, którzy zaczynają powoli domagać się zmiany na stanowisku szkoleniowca po dwóch porażkach poniesionych na starcie rozgrywek z Brentfordem (0:2) oraz Chelsea (0:2).

Władze ekipy z Emirates Stadium nie zamierzają podejmować żadnych drastycznych kroków w tym aspekcie i przynajmniej na razie ufają wciąż Hiszpanowi oraz wierzą, że zdoła on wyprowadzić zespół na prostą, bo jak zauważają nie miał ostatnio szczęścia do możliwości korzystania z usług wszystkich graczy przez wystąpienie w drużynie pozytywnych przypadków na obecność koronawirusa.

Dziennikarze „The Telegraph” uważają jednak, że 39-latek nie może od teraz liczyć już na żaden okres ochronny i jeżeli do drugiej przerwy na mecze reprezentacyjne nie zacznie osiągać z klubem lepszych rezultatów, to wówczas może zostać pozbawiony funkcji menedżera Arsenalu.

Wspomniane źródło dodaje, że w przypadku wystąpienia takiej sytuacji jednym z ewentualnych faworytów do zajęcia jego miejsca może być obecnie bezrobotny Antonio Conte.

Mimo wszystko londyńczykom może być bardzo trudno przekonać Włocha do zaakceptowania ich oferty ze względu na olbrzymie wymagania 52-latka nie tylko w kontekście indywidualnych zarobków czy członków sztabu szkoleniowego, ale i samego projektu. Utytułowany szkoleniowiec pokazał już parokrotnie, że jeżeli plany władz nie pokrywają się z jego, to on nie zamierza dalej iść z nimi wspólną drogą tak, jak to miało miejsce w Juventusie czy ostatnio Interze Mediolan.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy