Według „Daily Mirror” władze ekipy z Old Trafford w przeciwieństwie do Ole Gunnara Solskjæra nie zamierzają za wszelką cenę zatrzymywać Francuza i Belga. Mało tego, już postanowiono, że ich sprzedaż przyniesie zysk w wysokości prawie 200 milionów funtów.
Wspomniane źródło donosi, że transfer środkowego pomocnika do Realu Madryt miałby zamknąć się w kwocie 120 milionów funtów (około 140 milionów euro). Reszta wspomnianej kwoty ma zostać uzyskana przy transakcji z udziałem środkowego napastnika, który znajduje się na celowniku Juventusu i Interu Mediolan.
Pomimo tych informacji trener „Czerwonych Diabłów” cały czas liczy, że wspomniani gracze zostaną na Old Trafford. Dodatkowo Norweg uważa, że David de Gea także powinien być częścią Manchesteru United w kolejnym sezonie. Czas pokaże, czy trener zdoła zatrzymać całą trójkę i przeciwstawić się woli władz klubu.