Czwartek był dniem, w którym rozgrywane były ostatnie mecze w ramach pierwszej kolejki Mistrzostw Świata. W hitowym starciu naprzeciw siebie stanęły drużyny Brazylii oraz Serbii. Lepsza okazała się pierwsza z tych ekip, która pokonała rywala w stosunku 2-0.
Choć podopieczni Tite dobrze rozpoczęli mundial, sporo mówi i pisze się też o kontuzji Neymara.
Ofensywny zawodnik doznał urazu kostki i w związku z tym musiał przedwcześnie opuścić plac gry. W 79. minucie na boisku zastąpił go Antony, a zdjęcie spuchniętej kostki atakującego obiegło cały świat.
Już pierwsze spostrzeżenia sztabu medycznego Brazylii sugerowały, że nie mamy do czynienia z błahostką. Teraz nowe światło na sprawę rzuca „L'Equipe”, bo według informacji tego źródła w piątek zawodnik Paris Saint-Germain został przebadany.
Kontuzja jest na tyle poważna, iż Neymara zabraknie prawdopodobnie przy okazji kolejnego meczu przeciwko Szwajcarii. Na ten moment występ w dalszej części turnieju nie wydaje się zagrożony. Podobne wiadomości niedługo później przekazały też brazylijskie media.
Najbliższe starcie grupowe reprezentacji Brazylii, ze Szwajcarią, odbędzie się 28 listopada. Ponadto ekipa prowadzona przez Tite zmierzy się jeszcze z Kamerunem.