Dyrektor sportowy Leonardo ma w ostatnich dniach ręce pełne roboty. Włoskie media informowały, że Brazylijczyk nie pojechał z drużyną do Madrytu, by móc sfinalizować transfer Tiémoué Bakayoko. Pomocnik jeszcze dziś ma przejść testy medyczne, ale nie oznacza to końca pracy dla działacza, który w międzyczasie prowadził również inne rozmowy.
Po wzmocnieniu środka pola „Rossoneri” skupiają się teraz na ofensywie. Tę wzmocnił do tej pory Gonzalo Higuaín, ale klub chce zapewnić trenerowi Gennaro Gattuso jeszcze jednego solidnego atakującego. Na celowniku znalazł się Samuel Castillejo, a mediolańczycy przygotowali już nawet ofertę za skrzydłowego.
Jak informuje Gianluca Di Marzio, ekipa z San Siro chce zaproponować Villarrealowi wymianę. Do Lombardii przeniósłby się wspomniany Castillejo, a w przeciwnym kierunku Carlos Bacca. Oprócz karty zawodniczej Kolumbijczyka Milan chce przekazać „Żółtej Łodzi Podwodnej” 18 milionów euro.
Propozycja mogłaby się wydawać kusząca, zwłaszcza że Bacca spędził ostatni sezon na wypożyczeniu w Villarrealu, ale taka oferta nie satysfakcjonuje w pełni Hiszpanów. Ci woleliby otrzymać za swojego gracza wyłącznie gotówkę, bez włączania w ofertę innych zawodników. 23-latek został wyceniony przez swojego pracodawcę na kwotę 25 milionów euro.
Między stronami wciąż występują spore różnice zdań, ale Milanowi pozostało jeszcze kilka dni do końca okna transferowego, dlatego w najbliższym czasie kontakty mają być kontynuowane.