Napoli finalizuje transfer następcy Kalidou Koulibaly'ego. Specjalna klauzula w umowie

fot. charnsitr / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Źródło: Gianluca Di Marzio

Min-jae Kim przechodzi testy medyczne przed podpisaniem kontraktu z SSC Napoli.

Władze zespołu ze Stadio Diego Armando Maradony nie zdołały przekonać Kalidou Koulibaly'ego do pozostania na dłużej w drużynie i po jego przenosinach do Chelsea rozpoczęły działania zmierzające do załatania poważnej wyrwy w linii defensywnej.

W pierwszej kolejności przedstawiciele Napoli sięgnęli po uzupełnienie w postaci Leo Østigårda z Brighton, a teraz finalizują duży transfer Mina-jae Kima z Fenerbahçe.

Reprezentant Korei Południowej przechodzi już obligatoryjne testy medyczne przed podpisaniem umowy z nowym pracodawcą. Gianluca Di Marzio przekonuje, że ma ona obowiązywać do 30 czerwca 2025 roku i zawierać opcję przedłużenia o aż 24 miesiące.

Ponadto znajdzie się w niej klauzula odstępnego, pozwalająca mu opuścić szeregi włoskiego klubu za 50 milionów euro.

Będzie ona jednak dotyczyć wyłącznie drużyny spoza Serie A, ponieważ ekipa z Neapolu, w przypadku realizacji wewnętrznej operacji, będzie oczekiwała od jednego z przeciwników znacznie wyższej oferty.

Z kolei teraz zespół ze Stambułu zainkasuje 20 milionów euro z tytułu sprzedaży Kima, który trafił do Turcji w sierpniu ubiegłego roku za trzy miliony euro z Beijing Guoan.

Od tego czasu wystąpił w 39 meczach tureckiego klubu, zdobywając w nich bramkę.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Zawodnik Rakowa Częstochowa nie wytrzymał po meczu z Widzewem Łódź. „Poje**ni kibice” [WIDEO] Jacek Magiera stanowczo o graczu Śląska Wrocław. „Po to tu przyszedł, a tego nie ma. Sam musi sobie poradzić” Antonio Conte porozumiał się z nowym klubem. Sensacyjnie Brutalny faul w meczu Rakowa Częstochowa. „Paskudnie to wyglądało” [WIDEO] „Transferowy Flop Sezonu” Ekstraklasy wybrany. „Nic go nie przebije” Co zrobił Patryk Klimala?! Katastrofalne pudło w kluczowej akcji [WIDEO] OFICJALNIE: Poznaliśmy pierwszego spadkowicza Premier League w sezonie 2023/2024. 63 na minusie

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy