Napoli oferuje 20 milionów euro za Lobotkę

fot. FotoPyK
Karol Brandt
Źródło: Nicolò Schira

Stanislav Lobotka znalazł się na radarach SSC Napoli, które przygotowało już za niego ofertę.

Po nieudanym podejściu do Lucasa Torreiry, „Błękitni” skierowali wzrok w kierunku słowackiego zawodnika, w którego umowie widnieje klauzula wykupu o wartości 50 milionów euro. Włosi oczywiście nie zamierzają płacić tak wysokiej kwoty za piłkarza osiemnastej drużyny LaLigi, dlatego chcą oni go pozyskać w drodze tradycyjnych negocjacji.

Aurelio De Laurentiis, prezes SSC Napoli, do cierpliwych jednak nie należy, i jak podaje Nicolò Schira, przygotowano już pierwszą propozycję, jaka wkrótce trafi na biurko Celty Vigo. To jednak nie wszystko, bowiem na 25-latka również czeka propozycja kontraktowa.

Wicemistrz Serie A zaoferuje za Lobotkę łącznie 20 milionów euro (18 milionów podstawy i reszta w postaci bonusów), z kolei sam gracz miałby podpisać umowę do 30 czerwca 2024 roku z gażą na poziomie 1,8 miliona euro (plus premie) za sezon gry na Stadio San Paolo.

Dodajmy tylko, że to nie pierwszy raz, kiedy 22-krotny reprezentant Słowacji przymierzany jest do SSC Napoli. Tak było chociażby latem 2018 roku, gdy sam zawodnik potwierdził rozmowy z włoską ekipą. Teraz w drużynie spod Wezuwiusza defensywny pomocnik miałby zastąpić skonfliktowanego z kibicami Allana.

Lobotka w obecnym sezonie zanotował 17 występów w koszulce klubowej. Jego kontrakt wygasa 30 czerwca 2023 roku.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy