Po angażach Hakima Ziyecha oraz Timo Wernera, „The Blues” skupiają się głównie na wzmocnieniu formacji obronnej, prowadząc w międzyczasie rozmowy odnośnie zakontraktowania Kaia Havertza. Idąc tym tropem, londyńczycy chcieliby pozyskać nowego golkipera, stopera oraz lewego obrońcę.
Numerem jeden na liście życzeń Franka Lamparda w kwestii tej ostatniej pozycji jest Ben Chilwell, ale wymagania finansowe Leicester City, które chciałoby zarobić na całej operacji nawet 90 milionów euro, związały ekipie ze Stamford Bridge ręce. W związku z tym postanowiła ona szukać możliwości gdzie indziej i tym sposobem na jej celowniku znalazł się piłkarz Bayernu Monachium.
Według „The Telegraph”, Chelsea wraz z Manchesterem City uważnie monitorują sytuację Austriaka, którego umowa wygasa już w połowie 2021 roku, a dotychczasowe rozmowy odnośnie jej przedłużenia nie przyniosły żadnego rezultatu. W tym kontekście warto wiedzieć, że z uwagi na wiek zawodnika (28 lat) chce on zawrzeć swoje ostatnie, duże porozumienie.
„Gwiazda Południa” jeszcze nie traci nadziei na zatrzymanie wszechstronnego piłkarza, starając się zgromadzić środki na ewentualną podwyżkę poprzez sprzedaż Thiago Alcântary, jednak wydaje się, że jej szanse na powodzenie misji z każdym dniem maleją.
Nie dziwi więc fakt, że oprócz przedstawicieli Premier League angażem piłkarza mogącego także zająć miejsce w środku pomocy, jak i w centrum defensywy, interesują się Paris Saint-Germain, Inter Mediolan, Real Madryt czy FC Barcelona.
Liczby Alaby z trwającej kampanii to 38 spotkań, dwa trafienia i tyle samo asyst. W sumie barw drużyny ze stolicy Bawarii bronił on 382 razy.