Latem ubiegłego roku amsterdamczycy postanowili wydać większą gotówkę, aby pozyskać doświadczonego atakującego. Wybór padł na Dušana Tadicia, który odszedł z Southampton za 11,4 miliona euro. Dla Ajaksu to jeden z największych transferów w dziejach klubu.
Minione miesiące pokazały, że był to dobry ruch ze strony władz „Synów Bogów”. Serb rozegrał 38 spotkań i strzelił 25 goli. Do tego rezultatu dorzucił on 13 asyst. Część ze spotkań lewoskrzydłowy zaczynał jako środkowy napastnik, prezentując się z dobrej strony.
To przykuło uwagę Bayernu Monachium, który poszukuje konkurenta do gry w ataku dla Roberta Lewandowskiego. Niewykluczone, że wybór padnie właśnie na 30-latka, który mógłby także zająć miejsce na obu skrzydłach i pozycji numerem „10”.
Oprócz mistrzów Niemiec jego angażem zainteresowana jest Valencia. „Nietoperze”, po nieudanym wypożyczeniu Michy’ego Batshuayia, latem chcą pozyskać bramkostrzelnego napastnika.
„Estadio Deportivo” informuje, że przyszłość Serba może być zależna od tego, czy Ajax zakwalifikuje się do Ligi Mistrzów. Jego umowa z obecnym pracodawcą wygasa w połowie 2022 roku.