25-letni Brazylijczyk od czasu przeprowadzki do Hiszpanii za cztery miliony euro gra bardzo sporadycznie i klubowi działacze zdają sobie sprawę, że obrońca potrzebuje więcej minut na boisku. Dni do końca zimowego okna transferowego jest coraz mniej, a Barcelona wciąż nie może znaleźć odpowiedniej drużyny dla swojego zawodnika.
Douglas miał problemy z odnalezieniem się w nowym środowisku, a w aklimatyzacji nie pomagały mu także kontuzje. "Barça" chce dać mu szansę na wypożyczeniu, dlatego jest nawet gotowa w pełni pokryć jego wynagrodzenie, gdy znajdzie się zainteresowany sprowadzeniem defensora. Jak informuje jednak "Sport", problem polega na tym, że chętnych póki co brak.
Były zawodnik São Paulo rozegrał w lidze brazylijskiej w sumie 133 spotkania. Po transferze do Barcelony w 2014 roku wystąpił w zaledwie siedmiu meczach.