Francuski gigant najwyraźniej przygotowuje się na stratę kapitana zespołu, Steve’a Mandandy, gdyż coraz poważniej mówi się o jego odejściu z klubu ze Stade Veldrome po zakończeniu obecnych rozgrywek Ligue 1.
Guillermo Ochoa wydaje się być zawodnikiem, który mógłby zajęć miejsce bramkarza reprezentacji Francji na wiele lat. Kontrakt meksykańskiego gracza wygaśnie latem. Ochoa odmówił podpisania nowej umowy z klubem, który obecnie zajmuje ostatnią pozycję we francuskiej ekstraklasie.
28-letni bramkarz, który jest uważany za jednego z bardziej utalentowanych zawodników na swojej pozycji, trzy lata temu zdecydował się opuścić Club America i przenieść się do Ajaccio. Wiele osób zaskoczył ten transfer.
Wysoka forma bramkarza we francuskim klubie sprawiła jednak, że w dalszym ciągu znajduje się na radarze europejskich klubów. Wszystko wskazuje na to, że po sezonie Ochoa opuści zespół, którego barwy obecnie reprezentuje.