32-letni pomocnik, mogący też w razie konieczności występować na prawym boku obrony, był w ubiegłych miesiącach mocno łączony z opuszczeniem zespołu wraz z końcem bieżących rozgrywek.
Miało to wynikać z faktu, że nie otrzyma propozycji wygasającego latem kontraktu.
W minionych tygodniach sytuacja wokół doświadczonego zawodnika uległa zmianie i obecnie więcej wskazuje na to, że wypracuje nić porozumienia z władzami Barcelony.
Zapewne wpływu na prowadzone rozmów z „Dumą Katalonii” nie będzie miał fakt, że wyeliminował się z udziału w rewanżowym meczu z Paris Saint-Germain w Lidze Mistrzów.
To efekt ujrzenia przez niego trzeciego napomnienia w bieżących rozgrywkach w spotkaniu rozgrywanym na Parc des Princes. Utrata wszechstronnego gracza nie jest z pewnością dobrą wiadomością dla Xaviego, ponieważ już od dłuższego czasu poza orbitą jego zainteresowań znajduje się kontuzjowani Gavi.
Tym samym do jego dyspozycji pozostają Oriol Romeu, Pedri,
Frenkie de Jong,
İlkay Gündoğan, Fermín López i Marc Casadó w kwestii obsadzenia środka pola.