32-letni pomocnik rozegrał w bieżącym sezonie 30 spotkań na wszystkich frontach i trudno sobie wyobrazić bez niego linię pomocy „Obywateli”. Fernandinho nie tylko skutecznie niweluje ofensywne zapędy przeciwnika, lecz także potrafi zdobyć gola czy wykazać zdolności przywódcze, zakładając opaskę kapitana.
- To klub z fantastyczną przyszłością i chcę być jego częścią tak długo, jak to możliwe – przyznał reprezentant „Canarinhos”.
Ostatnio nie brakowało spekulacji o transferze na Etihad Stadium Freda, który potencjalnie w niedalekiej przyszłości miałby zastąpić w środku pola starszego kolegę, jednak kondycja fizyczna oraz profesjonalizm Fernandinho słusznie dały władzom Manchesteru do myślenia, aby przedłużyć współpracę z Brazylijczykiem.
- Jego forma w bieżącym sezonie jest znakomita i bardzo się cieszymy, że pozostanie u nas na kolejne lata - oświadczył dyrektor sportowy lidera Premier League, Txiki Begiristain.
Fernandinho trafił do Manchesteru w 2013 roku, przechodząc z Szachtara Donieck. Od tego momentu rozegrał już 223 spotkania, zdobywając dla angielskiej ekipy 19 bramek.