Po ataku sympatyków River Plate na autokar Boca Juniors pierwotnie planowano rozegrać mecz jeszcze w sobotę. Najpierw przełożono go z 21 na 22, a potem na 23:15 polskiego czasu. Zawodnicy nie chcieli jednak grać, chociaż na występ nalegali prezes CONMEBOL, Alejandro Domínguez, i FIFA, Gianni Infantino.
Ostatecznie więc podjęto decyzję o przeniesieniu terminu meczu na niedzielę o godzinie 17 czasu lokalnego, więc o 21 w Polsce.
- Oba kluby nie chciały dzisiaj grać. Jeden dlatego, że nie jest w stanie, drugi odmówił w takich okolicznościach. To było dżentelmeńskie porozumienie - powiedział Alejandro Domínguez.
O tym że działacze w zasadzie zmuszają piłkarzy do występu w sobotę mówił otwarcie Carlos Tevez: https://transfery.info/120057,tvez-zmuszaja-nas-do-gry.
W pierwszym meczu padł remis 2-2.