Na oficjalnej stronie czeskiego potentata możemy przeczytać bowiem, iż wraz z początkiem stycznia w klubie z Eden Areny zamelduje się nowy trener oraz dyrektor sportowy.
Pochodzący z Chin właściciele Slavii są niezwykle rozczarowani ostatnimi wynikami zespołu. Przed startem sezonu dokonali bowiem głośnych transferów takich postaci, jak Danny czy Halil Altintop, jednak drużyna nie zdołała awansować do fazy grupowej Ligi Mistrzów, zaś w Lidze Europy zakończyła swój udział na etapie fazy grupowej.
Także sytuacja w rozgrywkach ligowych nie jest satysfakcjonując. Slavia zajmuje co prawda drugą pozycję w tabeli, jednak do liderującej Viktorii Pilzno traci już czternaście punktów.
Z tego też powodu na początku przyszłego roku władzę w drużynie obejmie duet sprowadzony ze Slovana Liberec. Szkoleniowcem drużyny z Pragi zostanie Jindřich Trpišovský, który przez ostatnie dwa lata sprawował tę samą funkcję w ekipie z Liberca, zaś posada dyrektora sportowego powierzona zostanie Janowi Nezmarowi, który także miał duży wkład w ostatnie sukcesy Slovana.
Młody szkoleniowiec przejmie stery w drużynie po doświadczonym Jaroslavie Šilhavým, który mimo wywalczenia latem mistrzostwa, zmuszony był rozstać się z ekipą czterokrotnych mistrzów Czech.
- Nie mogę doczekać się podjęcia pracy w najstarszym czeskim klubie piłkarskim, którym jest Slavia. Chcę poświęcić jej każdy dzień, co zaprocentuje w przyszłości sukcesami drużyny. Czuję wielką odpowiedzialność za ludzi, którzy przychodzą na stadion oglądać naszych piłkarzy. To oni są najważniejsi poświęcając, nam swój czas i pieniądze. Postaram się więc dawać z siebie wszystko tak, aby każdy kibic był dumny ze swojego zespołu – powiedział Trpišovský na oficjalnej prezentacji.