Biało-niebiescy są na dobrej drodze, aby zapewnić sobie ponownie występy w Lidze Mistrzów. W tej chwili zajmują w tabeli LaLigi czwarte miejsce, a ich przewaga nad Villarrealem oraz Realem Betis wynosi odpowiednio pięć i siedem punktów.
Dla całej społeczności związanej z baskijskim klubem byłoby to ogromne wydarzenie. Po raz ostatni hymn najbardziej prestiżowego turnieju piłkarskiego sygnowanego logiem UEFA wybrzmiał na Estadio Anoeta dekadę temu.
Za znakomitymi wynikami Realu Sociedad stoją trener Imanol Alguacil, ale również klasowi piłkarze, jak David Silva, Mikel Oyarzabal czy Martín Zubimendi. Co łączy tę trójkę? Wszyscy oni w ostatnim czasie doczekali się nowych umów.
Najdłuższym kontraktem dotąd mógł pochwalić się Oyarzabal. Jego data końcowa to 30 czerwca 2028 roku.
To zostało właśnie przebite przez Igora Zubeldię, który po przedłużeniu współpracy ze swoim pracodawcą cieszy się aż pięcioletnią prolongatą względem wcześniejszego porozumienia.
Wstępnie 26-letni defensor ma grać w zespole co najmniej do połowy 2029 roku.
– Jestem bardzo szczęśliwy i wdzięczny za zaufanie, jakim obdarzył mnie klub. To dzięki wszystkim moim kolegom, pracownikom i wielu innym osobom otrzymałem tę nagrodę – powiedział uradowany zawodnik.
Były młodzieżowy reprezentant Hiszpanii to wychowanek Realu Sociedad. Do pierwszej drużyny awansował w 2017 roku. Od tego czasu uzbierał 214 występów.
Według hiszpańskich mediów klauzula wykupu utrzymała się na dotychczasowym poziomie i wynosi 50 milionów euro.