OFICJALNIE: Isco odchodzi z Realu Madryt

fot. Saolab Press / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Źródło: Real Madryt | Marca

Trener Carlo Ancelotti poinformował po zremisowanym meczu z Betisem (0:0) o zanotowaniu ostatniego występu przez Isco w barwach Realu Madryt. Wygasający kontrakt hiszpańskiego pomocnika nie zostanie przedłużony.

30-letni zawodnik zasilił szeregi „Królewskich” przed startem sezonu 2012/2013 na zasadzie transferu definitywnego z Málagi opiewającego na 30 milionów euro.

Ofensywny pomocnik zaczął następnie w ekspresowym tempie udowadniać, że był wart zainwestowanych w niego środków. W dłuższej perspektywie nie zdołał jednak utrzymać wysokiego poziomu, by z powodzeniem odgrywać jedną z wiodących ról w zespole z Estadio Santiago Bernabéu.

W międzyczasie władze Realu Madryt podjęły kilka nieudanych prób pozbycia się Isco i w efekcie wielokrotny reprezentant Hiszpanii doszedł do momentu, w którym opuści klub po wygaśnięciu z nim zawartego porozumienia.

Otwarcie poinformował o tym trener Carlo Ancelotti po zakończeniu ostatniego meczu w rozgrywkach LaLigi przeciwko Betisowi (0:0).

- Isco kończy z Realem Madryt i uważam, że była to fantastyczna kariera, bo był ważną częścią tej kadry. Czy mógł zrobić więcej? Myślę, że tak, ale był ważną częścią drużyny, grał w wielu ważnych meczach i w finałach. Zawsze pokazywał swoją jakość. Życzę mu wszystkiego najlepszego - przyznał włoski szkoleniowiec.

30-letni piłkarz wystąpił łącznie w 352 spotkaniach „Królewskich”, strzelając w nich 53 gole i notując 56 asyst.

Razem z utytułowanym klubem świętował wywalczenie między innymi czterech zwycięstw w Lidze Mistrzów i trzech mistrzostw Hiszpanii.

W minionych tygodniach pojawiały się w mediach informacje wskazujące na to, że następnym przystankiem w karierze ofensywnego pomocnika będzie ostatni rywal Realu Madryt - Betis.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy