35-latek pozostawał bez klubu od początku obecnego sezonu, po tym jak rozstał się z West Hamem. Rękę do niego wyciągnął Paul Lambert, trener Ipswich Town, który w tym tygodniu zaprosił go na treningi z zespołem.
Wczoraj angielski klub poinformował o podpisaniu półrocznego kontraktu z doświadczonym zawodnikiem. Dla Collinsa jest to już druga próba dołączenia do Ipswich, tym razem skuteczna.
– Jestem zachwycony. Oczywiście byłem tu kilka miesięcy temu i nie wyszło, ale zostałem przywitany przez trenera i wszystkich chłopców. Nie mogę się doczekać aż wezmę się do pracy – powiedział Anglik.
Środkowy obrońca jest wychowankiem Cardiff City, z którego trafił do West Hamu. Następnie grał w Aston Villi, skąd przeniósł się ponownie do ekipy „Młotów”. W Premier League wystąpił 279 razy.
Collins już dzisiaj wybiegł w podstawowym składzie Ipswich Town w meczu przeciwko Roterham United, a jego zespół wygrał 1:0. Dla „The Blues” jest to piąty transfer tej zimy. Wcześniej pozyskano Willa Keane’a, Calluma Eldera, Collina Quanera i Simona Dawkinsa.