W poniedziałek Mateusz Klich pojawił się w Holandii, gdzie przeszedł testy medyczne i sfinalizował transfer do drużyny FC Utrecht. Polski pomocnik został wypożyczony do zespołu z Eredivisie do końca sezonu z Leeds United.
Dziesięciokrotny reprezentant Polski po raz trzeci w karierze spróbuje sił w lidze holenderskiej. Wcześniej 27-latek z powodzeniem reprezentował barwy PEC Zwolle i FC Twente. W Eredivisie pomocnik rozegrał 72 spotkania, notując w nich 12 bramek i 15 asyst.
- Jesteśmy przekonani, że Mateusz wniesie wiele jakości do naszej drużyny. On pokazał już kilkukrotnie, że jest piłkarzem, który może zrobić różnicę w Eredivisie. Mateusz bardzo chciał do nas dołączyć, by zwiększyć swoje szanse na otrzymanie powołania na Mistrzostwa Świata w Rosji. Dla trenera Jean-Paula de Jonga będzie dodatkową opcją w linii pomocy – powiedział dyrektor sportowy klubu, Jordy Zuidam.
27-letni zawodnik ostatnie pół roku spędził w Leeds United, jednak nie zdołał przekonać do siebie szkoleniowca i rozegrał tylko pięć spotkań w Championship (cztery wchodząc z ławki rezerwowych). W przeszłości Klich reprezentował między innymi Cracovię, Wolfsburg i Kaiserslautern.