Właściciele "The Citizens" bez zawahania wydają spore sumy na rynku transferowym, ale okazuje się, że nie chcą wzmacniać się jedynie sportowo. Klub z Etihad Stadium zakontraktował utalentowanego 18-latka, Kierana Browna. Pewne jest jednak, że nie wystąpi on nigdy na boisku w oficjalnym meczu u boku takich gwiazd jak Sergio Agüero czy Ilkay Gündogan.
Brown został pierwszym e-sportowcem zatrudnionym przez klub i jego zadaniem będzie reprezentowanie Manchesteru City na turniejach gry w Fifę.
- To ekscytujące, coś nowego dla klubu i dla mnie. Będę prowadził live streamy na "Twitchu", robił filmy na klubowy kanał na "YouTube" i oczywiście reprezentował City na turniejach w Fifę - powiedział Brown po podpisaniu umowy.
- E-sport nabiera rozpędu, a to idealna okazja dla nas, by być w centrum akcji i zbliżyć się do naszych fanów, którzy uwielbiają grać w Fifę od EA Sports właśnie naszym zespołem. Teraz będziemy pojawiać się częściej na turniejach, na naszych kontach w mediach społecznościowych pojawi się więcej treści, a kibice będą mogli wejść z nami w większą integrację podczas klubowych imprez - powiedział wiceprezydent działu innowacji i mediów "The Citizens", Diego Gigliani.
Manchester City nie jest pierwszym klubem, który zatrudnił e-sportowca. Wcześniej uczyniły to West Ham i Wolfsburg.