OFICJALNIE: Korona Kielce w ofensywie. Trzeci zimowy transfer

fot. Korona Kielce
Norbert Bożejewicz
Źródło: Korona Kielce

Bartosz Kwiecień dołączył do Korony Kielce na zasadzie wolnego transferu.

28-letni zawodnik rozwiązał tuż przed końcem roku obowiązujący go kontrakt z Resovią Rzeszów i dzięki temu mógł związać się z nowym pracodawcą bez konieczności wykładania na niego sumy odstępnego.

Bartosz Kwiecień dokonał tego wyczynu w ekspresowym tempie, ponieważ już pierwszego dnia 2023 roku został zaprezentowany jako gracz Korony Kielce.

W ten sposób środkowy obrońca, mogący też występować na pozycji defensywnego pomocnika, związał się po raz drugi z ekipą z województwa świętokrzyskiego, gdyż w przeszłości reprezentował już jej barwy w latach 2013-2017 z przerwami na pobyt na wypożyczeniach w Juvencie Starachowice, Górniku Łęczna i Chrobrym Głogów.

Łącznie udało mu się rozegrać 20 spotkań dla „Żółto-Czerwonych”.

Teraz 28-latek liczy na znaczne poprawienie tej liczby, bo związał się z beniaminkiem Ekstraklasy do końca rozgrywek 2023/2024.

- Tutaj się wychowałem. Tutaj dostałem szansę gry na najwyższym poziomie. Nigdy nie ukrywałem, że Korona zajmuje w moim sercu bardzo ważne miejsce dlatego cieszę się z powrotu do Kielc - powiedział gracz, który będzie występował w zespole z numerem 94.

Kwiecień rozstaje się z Resovią po spędzeniu w niej roku. Przez ten czas wystąpił w 18 meczach pierwszoligowca, strzelając trzy gole i zaliczając asystę.

Były piłkarz jeszcze Jagiellonii Białystok i Arki Gdynia jest trzecim zimowym nabytkiem drużyny z województwa świętokrzyskiego. Przed nim umowami z tym klubem związali się Dominick Zator i Nono.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy