To koniec Tomasza Kuszczaka w Manchesterze United. Co prawda Polak został tylko wypożyczony do końca sezonu, ale biorąc pod uwagę to, że jego kontrakt z „Czerwonymi Diabłami” również kończy się w czerwcu, łatwo można wywnioskować, że polski bramkarz na Old Trafford już nie wróci. Sir Alex Fergusson w końcu dał się przekonać i Kuszczak nie może już nazywać siebie „więźniem Manchesteru”, jak powiedział kiedyś w wywiadzie dla „Super Expressu”.
Po wielu miesiącach siedzenia czy to na ławce, czy na trybunach, Kuszczak będzie miał okazję wrócić do gry. W Watford Polak rozpocznie walke o miejsce w kadrze na Euro 2012. Zadanie trudne, ale wykonalne.
Watford jest siedemnastą drużyną Championship i nie ma już szans na awans do Premier League, raczej stoczy bój o utrzymanie. Kuszczak powinien zadebiutować już w najbliższą sobotę w meczu przeciwko Southampton - liderowi tabeli.