Z okazji na pozyskanie 30-letniego środkowego obrońcy z dużym doświadczeniem w Europie (oprócz Lazio i Legii też Spartak Moskwa i Sporting CP) skorzystał lokalny potentat, Johor Darul Ta'zim. Do przeprowadzki doszło na zasadzie wolnego transferu, a umowa została podpisana na 2019 rok.
Mistrz Malezji zakończył już sezon, ale za kilka tygodni rozpocznie przygotowania do kolejnego. Brazylijczyk może okazać się cennym wzmocnieniem, biorąc pod uwagę fakt, że Johor jako pierwszy malezyjski klub w historii zagra w Azjatyckiej Lidze Mistrzów, w której czekają na niego znacznie wyżej notowane drużyny z Korei Południowej, Chin, Japonii czy Australii.
Maurício furory w Legii Warszawa nie zrobił. Rozegrał zaledwie 111 minut w dwóch meczach Ekstraklasy i minutę w Pucharze Polski.
W Johorze przed nim zadanie zastąpienia jego rodaka, 35-letniego Marcosa António, który żegna się z Azją, a najprawdopodobniej zakończy karierę piłkarską.
Szkoleniowcem Johoru jest 37-letni Luciano Figueroa, były 15-krotny reprezentant Argentyny.