OFICJALNIE: Maxi Rodríguez zakończył karierę. „Nie mam już nic do zaoferowania”

fot. AGIF / Shutterstock.com
Paweł Hanejko
Źródło: Maxi Rodríguez [Instagram]

Były zawodnik między innymi Liverpoolu i Atlético Madryt Maxi Rodríguez postanowił zakończyć przygodę z futbolem, o czym poinformował za pośrednictwem Instagrama.

Maxi Rodríguez pierwsze kroki w zawodowym futbolu stawiał w zespole Newell’s Old Boys. To właśnie tam dorósł, jako zawodnik i dlatego został dostrzeżony przez skautów klubów europejskich.

W 2002 roku za kwotę sześciu milionów euro przeniósł się do Espanyolu, gdzie grał przez trzy lata. Następnie sięgnęło po niego Atlético Madryt. Dla tej stołecznej ekipy zanotował on łącznie 156 meczów, w których strzelił 44 bramki i miał 18 asyst.

Później dostrzegł go Liverpool. To właśnie z „The Reds” sięgnął po swoje pierwsze ważniejsze trofeum w zawodowej karierze. W 2012 roku zdobył z tą drużyną Puchar Ligi Angielskiej.

Następnie wrócił do Ameryki Południowej: najpierw przez pięć lat występował w Newell’s Old Boys, by w 2017 roku trafić do CA Peñarol. Po półtora roku ponownie jednak zasilił swój rodzimy klub, gdzie cieszył fanów swoimi boiskowymi popisami aż do dziś.

Każda kariera musi się jednak kiedyś skończyć i 40-latek zdecydował, że to właśnie teraz jest odpowiedni moment, aby odwiesić buty na kołek. O swojej decyzji poinformował za pośrednictwem Instagrama.

„Nigdy nie myślałem, że ten moment kiedykolwiek nadejdzie, czyli piłkarska emerytura. To trudny wybór, ale jestem względnie spokojny. W ciągu wszystkich lat tej swojej przygody futbolowej dawałem z siebie maksimum. Teraz jestem zupełnie pusty i nie mam już nic do zaoferowania.

Spełniłem moje marzenie, jakim była gra dla Newell’s Old Boys, a następnie przeniosłem się do Europy. Zawsze mogłem liczyć na wsparcie żony i to dzięki niej mogłem się realizować” - zakończył.

40-latek to także wielokrotny reprezentant Argentyny. W swoim dorobku ma 57 występów w barwach „Albiceleste” i srebrny medal Mistrzostw Świata z 2014 roku.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy