Oficjalnie: Mutu wraca do Rumunii

fot. Transfery.info
Redakcja
Źródło: Petrolul Ploieşti

Adrian Mutu rozwiązał umowę z Ajaccio i został zawodnikiem Petrolul Ploiești.

35-latek, który był zawodnikiem Ajaccio od sierpnia 2012 roku, zdobył w poprzednim sezonie 11 bramek czym przyczynił się do pozostania francuskiego zespołu w Ligue 1. W obecnej kampanii daleko mu było jednak do formy sprzed roku i nie potrafił strzelić bramki w żadnym z 9 ligowych spotkań, w których brał udział.

Były już klub rumuńskiego napastnika wystosował krótkie oświadczenie w tej sprawie:
- W poniedziałek kontrakt Mutu z AC Ajaccio został zakończony. Strony rozstały się w drodze wzajemnego porozumienia. Zawodnik jest już wolny od wszelakich zobowiązań i będzie kontynuował swoją karierę w Rumunii - możemy przeczytać w oświadczeniu.

Mutu wraca do swojego ojczystego kraju po 14 latach nieobecności. Przebywając poza granicami swojej ojczyzny występował on w takich zespołach jak Inter, Chelsea, Juventus, czy Fiorentina. W Petrolulu będzie miał on okazję grać pod okiem Cosmina Contry, swojego bliskiego przyjaciela i byłego reprezentanta Rumunii. To wszystko sprawia, że Mutu jest naprawdę szczęśliwy z powodu podpisania kontraktu z nowym zespołem.

- Cieszę się, że wróciłem do domu w Rumunii. Jestem wdzięczny za znakomite przyjęcie mnie tutaj w Ploiești i mam nadzieję, że odwdzięczę się moimi występami. Zawsze chciałem wszystko wygrywać i chcę to zrobić teraz z Petrolulem. Będziemy walczyć zarówno o puchar jak i tytuł ligowy - zakończył Mutu.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Zawodnik Rakowa Częstochowa nie wytrzymał po meczu z Widzewem Łódź. „Poje**ni kibice” [WIDEO] Jacek Magiera stanowczo o graczu Śląska Wrocław. „Po to tu przyszedł, a tego nie ma. Sam musi sobie poradzić” Antonio Conte porozumiał się z nowym klubem. Sensacyjnie Brutalny faul w meczu Rakowa Częstochowa. „Paskudnie to wyglądało” [WIDEO] „Transferowy Flop Sezonu” Ekstraklasy wybrany. „Nic go nie przebije” Co zrobił Patryk Klimala?! Katastrofalne pudło w kluczowej akcji [WIDEO] OFICJALNIE: Poznaliśmy pierwszego spadkowicza Premier League w sezonie 2023/2024. 63 na minusie

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy