Szwed dla "Łąbędzi" gra od minionego roku, ale dotąd zdołał wystąpić w ich barwach w Premier League tylko w jednym spotkaniu. Jest zmiennikiem Łukasza Fabiańskiego i na boisku pojawia się głównie w rozgrywkach pucharowych.
Heerenveen na sprzedaży skandynawskiego bramkarza zarobiło nieco ponad 700 tysięcy funtów. Jego pierwotna umowa z walijskim klubem miała obowiązywać jeszcze przez dwa lata. Nowy kontrakt, który piłkarz podpisał wiąże go z zespołem do końca czerwca 2020 roku.
Póki co nie wiadomo jednak, czy reprezentant "Trzech Koron" pozostanie na Liberty Stadium. - W tej chwili rozważane są różne opcje. Wszyscy wiemy, że to Łukasz jest w tym momencie dla trenera numerem jeden. Być może udam się więc na wypożyczenie, by po prostu więcej grać. Musimy usiąść z przedstawicielami klubu i wspólnie zastanowić się nad moją przyszłością - przyznał sam zainteresowany na łamach oficjalnej strony Swansea.
Wczoraj Nordfeldt po raz pierwszy pojawił się w tym sezonie na placu gry w oficjalnym spotkaniu. Golkiper rozegrał pełne spotkanie EFL Cup przeciwko Peterborough United. Jego drużyna wygrała z przedstawicielem League One 3:1.