27-latek trafił do Poznania zimą tego roku wcześniej występując w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Podpisał wtedy kontrakt obowiązujący do końca czerwca, ale „Kolejorz” zapewnił sobie możliwość przedłużenia umowy z pomocnikiem. Lech poinformował na swojej stronie internetowej, że klauzula została aktywowana i tym samym Rumun związał się z klubem do połowy 2020 roku.
- Widzimy w nim ogromny potencjał. Wiemy, że stać go na więcej. Zresztą on sam też wie o tym, że może grać jeszcze lepiej - stwierdził wiceprezes Lecha, Piotr Rutkowski.
Zawodnik także wyraził radość, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy udało mu się przekonać do siebie sztab szkoleniowy oraz zarząd. Zaznaczył, że teraz będzie się starał o uzyskanie wyższej pozycji w składzie, dzięki czemu mógłby liczyć na więcej minut na boisku. Do tej pory Nenad Bjelica korzystał z niego głównie w roli rezerwowego, choć ostatnie cztery spotkania zawodnik rozpoczął w wyjściowej jedenastce.
Răduţ wystąpił dotychczas w 15 spotkaniach „Kolejorza”, w których zdobył jedną bramkę. Jego sylwetkę przybliżaliśmy w tym tekście - http://transfery.info/96311,dziwne-przypadki-utalentowanego-celebryty-mihai-rdu. Jest on trzecim zawodnikiem, który w ostatnich dniach przedłużył umowę z Lechem. Wcześniej uczynili to Miłosz Mleczko i Darko Jevtić.