Sawicki potwierdził, że biało-czerwoni w nowym roku zmierzą się z Ukrainą oraz Rosją. To pierwsze spotkanie odbędzie się 31 marca, a drugie - 2 czerwca. Wszystko wskazuje na to, że wkrótce poznamy kolejnych rywali. Przed dwoma ostatnimi wielkimi imprezami polski zespół rozgrywał po dwa mecze w marcu i czerwcu.
Ukraińcy i Rosjanie zajmują odpowiednio 24. i 38. miejsce w rankingu FIFA.
Jakiś czas temu Mateusz Borek zasugerował, że pojawił się pomysł zagrania z Anglią. Na razie nie wiadomo jednak nic więcej na ten temat.
Tuż po dzisiejszym losowaniu selekcjoner Jerzy Brzęczek potwierdził z kolei, że federacja miała już w zasadzie ustalone spotkanie towarzyskie ze Szwecją. Z racji tego, że będzie ona rywalem Polaków w grupie E, mecz nie dojdzie do skutku.
Biało-czerwoni rozpoczną udział w ME 15 czerwca od starcia ze zwycięzcą ścieżki barażowej B (Bośnia i Hercegowina, Irlandia Północna, Słowacja lub Irlandia). 20 czerwca zagrają z Hiszpanią, a 24 - ze Szwecją.