Reprezentant Islandii dołączył do rosyjskiego zespołu na zasadzie transferu definitywnego z Fulham za nieujawnioną kwotę i po przejściu testów medycznych związał się z nowym pracodawcą długoterminowym kontraktem.
- Bardzo się cieszę, że jestem w Rostowie, gdzie grają już moi koledzy z drużyny narodowej. Wiele słyszałem o dobrej atmosferze panującej w klubie. Jestem pewny, że podjąłem właściwą decyzję zasilać szeregi tego zespołu i wierzę, że będą mógł pomóc drużynie osiągnąć wyznaczone cele - powiedział 31-letni defensor.
Środkowy obrońca w pierwszej części trwających rozgrywek występował na zasadzie wypożyczenia w Rubinie Kazań. W sumie w barwach „Bordowo-Białych” rozegrał trzynaście spotkań, w których nie zdobył ani jednego gola.
Sigurðsson w nowym klubie będzie rywalizował o miejsce w wyjściowym składzie między innymi z Maciejem Wiluszem, który zanotował bardzo udaną rundę jesienną w barwach Rostowa.
Były piłkarz między innymi takich ekip jak IFK Göteborg, FC Kopenhaga czy FK Krasnodar jest już trzecim Islandczykiem w zespole „Żółto-Niebieskich”. Przed nim kontrakty z tą drużyną podpisali Björn Sigurðarson oraz Sverrir Ingi Ingason.