Walczący o utrzymanie Las Palmas ma jedną z najgorszych formacji ofensywnych w całej LaLiga. Do tej pory „Kanarkom” udało się zdobyć jedynie 16 goli, a gorszym wynikiem może „pochwalić się” tylko Málaga CF. Ostatniego dnia okna transferowego włodarze klubu z Wysp Kanaryjskich starali się o pozyskanie solidnego napastnika. Ostatecznie postawili na Emenike.
Nigeryjczyk do tej pory występował w Olympiakosie, z którym miał możliwość gry w Lidze Mistrzów. Teraz będzie musiał jednak zmienić cele i przestawić się na walkę o być albo nie być w najwyższej klasie rozgrywkowej. Las Palmas poinformowało, że doszło do porozumienia z Grekami w sprawie sprowadzenia napastnika.
30-latek trafia na Estadio Gran Canaria na zasadzie wypożyczenia, które potrwa do końca obecnego sezonu. W komunikacie „La Union Deportiva” nie znalazła się informacja o ewentualnej możliwości wykupu gracza po zakończeniu kampanii. Choć transfer został już potwierdzony, Emenike pojawi się w ośrodku treningowym drużyny dopiero w czwartek. Następnego dnia ma przejść testy medyczne, a następnie zostanie zaprezentowany publiczności.
Dla reprezentanta Nigerii Las Palmas będzie już dziewiątym klubem w profesjonalnej karierze. Swoją przygodę z seniorską piłką rozpoczynał w Republice Południowej Afryki, a w 2009 roku przeniósł się do Turcji, a konkretnie do Karabüksporu. Tam wypatrzyło go Fenerbahçe, ale ze względu na skandal związany z ustawianiem meczów niemal od razu odszedł do Spartaka Moskwa. Klub ze Stambułu sprowadził go ponownie w 2013 roku.
Później Emenike grał jeszcze na wypożyczeniach w Al Ain oraz w West Hamie. Zeszłego lata trafił do Olympiakosu, dla którego zanotował dziesięć występów, w których zdobył cztery bramki.