Oficjalnie: Transfer na szczycie w Azji, ale... poza Chinami. Problem Vučinicia!

fot. Transfery.info
Paweł Machitko
Źródło: Al Jazira

Ofensywny pomocnik Leonardo jest bohaterem hitowej transakcji na kontynencie azjatyckim.

30-letni Brazylijczyk odchodzi z triumfatora Azjatyckiej Ligi Mistrzów, Jeonbuk Hyundai Motors, do Al Jaziry.

Leonardo grał w Europie przez kilka lat. W greckich Thrasyvoulosie, Levadiakosie i w końcu AEK-u nie pokazał jednak pełni możliwości, której ujawnił dopiero w Korei Południowej. W Jeonbuku stanowił jedno z najważniejszych ogniw drużyny, która sięgała po mistrzostwo kraju w 2014 i 2015 roku oraz po trofeum Azjatyckiej Ligi Mistrzów w 2016 roku.

Sporym zaskoczeniem może być, że zamienia mistrza Azji na siódmy klub Zjednoczonych Emiratów Arabskich, jednak Al Jazira potrzebuje wzmocnień, gdyż też zagra w następnej edycji elitarnych kontynentalnych rozgrywek, bowiem wygrała Puchar Prezydenta.

Al Jazirę prowadzi dobrze znany Henk ten Cate, w przeszłości między innymi trener Ajaksu Amsterdam i Panathinaikosu oraz asystent w Barcelonie i Chelsea. Holender tym samym spośród obcokrajowców (limit: czterech zawodników) będzie miał do dyspozycji Leonardo, Mbarka Boussoufę, Parka Jong-woo i Joao Carlosa. 

Co ciekawe, wciąż do Al Jaziry należy Mirko Vučinić, jednak znajduje się poza kadrą od listopada 2015 roku, gdy zerwał więzadła. Miał wrócić we wrześniu, jednak do tej pory się to nie udało... Jako że limit obcokrajowców, których zresztą trzeba zgłosić podczas okna transferowego (czyli do 19 stycznia), jest wyczerpany – Czarnogórzec najprawdopodobniej pozostanie bez gry do końca kontraktu, który wygasa 30 czerwca tego roku.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy