W wielu polskich miastach nie brakuje zaskakujących propozycji do wykorzystania funduszy z Budżetu Obywatelskiego, czyli programu, w którym to obywatele decydują na jaki cel zostaną przeznaczone publiczne pieniądze.
Jeden z takich pomysłów został umieszczony na liście projektów w Lublinie i zakłada on dokapitalizowania miejscowego Motoru kwotą 300 tysięcy złotych w celu poprawy kondycji klubu i zmniejszenia dysproporcji w finansowaniu pomiędzy III-ligowym zespołem a drużynami z Ekstraklasy.
Nieznani publicznie autorzy projektu zauważają, że Rada Miasta przekazuje na funkcjonowanie klubu trzy miliony złotych. Ta kwota w ich opinii nie jest wystarczająca i zespół powinien liczyć na większe wsparcie ze stron władz tak, jak ma to miejsce w Gdyni, gdzie tamtejsza Arka otrzymała ostatnio sześć milionów złotych.
Pomysłodawcy mają świadomość, że przychody ekstraklasowej drużyny są znacznie wyższe niż Motoru, ale mimo wszystko są przekonani, że otrzymanie dodatkowych funduszy pozwoliłoby ekipie z Lublina pozyskać takich utalentowanych graczy z wyższych lig jak Dusan Kuciak (0,6 mln euro za transfermarkt.de), Michał Pazdan (2,5 mln), Artur Jędrzejczyk (2,25 mln), Adam Hloušek (1,1, mln), Thomas Rogne (1,1 mln), Darko Jevtić (2,1 mln), Domagoj Antolić (2,0 mln), Petar Brlek (1,5 mln), Mario Šitum (1,5 mln), Eduardo (1,5 mln) czy Maciej Makuszewski (1,3 mln).
Wymieniona wyżej jedenastka kosztowałby około 17,45 mln euro, czyli blisko 73 mln zł. Autorzy projektu są przekonani, że ta kwota jest realna, biorąc pod uwagę możliwości budżetu miasta. Poza tym sugerują rozłożenie zakupu piłkarzy na dwa lub trzy sezony.
PEŁNA TREŚĆ PROJEKTU - TUTAJ (Pozycja M-16).