Pardew: To będzie nerwowa końcówka okna

fot. Transfery.info
Paweł Machitko
Źródło: Transfery.info

Menadżer Newcastle United Alan Pardew ma nadzieję na zatrzymanie największych gwiazd zespołu w styczniowym oknie, jednak obawia się o ostatnie dni okna.

- Wszystkie okna transferowe w roli menadżera Newcastle są nerwowe. Będę bardzo zdenerwowany do samego końca. Każdy jest do sprzedania przy odpowiedniej kwocie, ale jesteśmy przekonani, że mamy dobry zespół. Postaramy się go utrzymać - zapewnił Pardew.
 
Oczywiście największym zainteresowaniem cieszy się Yohan Cabaye, który wczoraj rozegrał znakomite zawody przeciwko West Ham United. Francuski pomocnik strzelił "Młotom" dwie bramki i był najlepszym zawodnikiem na boisku. Latem najdłużej o jego pozyskanie walczył Arsenal, teraz jednak w roli najbardziej aktywnego widzi się Manchester United. Zwłaszcza, że menadżer "Czerwonych Diabłów" David Moyes bardzo potrzebuje wzmocnienia właśnie na pozycji zajmowanej przez reprezentanta Francji.
 
- Yohan ma prawie dowolną rolę z numerem "10" na plecach i bardzo to sobie ceni. Dodał też strzelanie bramek do swojej gry. Pierwsza to klasowa, indywidualna akcja - dotyk i sposób poruszania, perfekcyjny moment, aby ją wykończyć. Cały mecz w jego wykonaniu to oznaka klasy. Jest dla nas ważnym zawodnikiem, pozwala na zachowanie rytmu w pomocy - ocenił występ swojego podopiecznego Pardew.
 
Łącznie w tym sezonie 28-letni Cabaye rozegrał 19 meczów, strzelił osiem bramek, zaliczył też trzy asysty i sześć żółtych kartek. 

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy