Brazylijski skrzydłowy do Ukrainy trafił ubiegłego lata z Benfiki, która zgodziła się na sprzedaż za 18 milionów euro. Trudno powiedzieć, aby od tego czasu potwierdził w pełni drzemiący w nim talent.
24-latek rozegrał 19 spotkań, zdobył cztery bramki i zanotował trzy asysty. W tym sezonie nie poprawi już swojego dorobku, a „Górnicy” są gotowi na rozstanie.
Według GOAL.com ruszyły rozmowy z Wolverhampton Wanderers i wchodzą one w decydujący etap.
Zwolennikiem transferu jest Bruno Lage, menedżer „Wilków”, który poprosił swojego pracodawcę o jego sprowadzenie. Angielski klub podjął się negocjacji, a coraz więcej wskazuje na to, że dopnie on swego i latem dokona wzmocnienia na pozycji osłabionej po odejściu Adamy Traoré.
Pedrinho do Europy trafił stosunkowo późno, bo dopiero w wieku 21 lat. W Portugalii nie czarował swoją grą, dlatego „Orły” oddały go bez większego żalu.