Niemcy są wymieniani obok Brazylii i Hiszpanii w gronie głównych kandydatów do zdobycia Pucharu Świata. Na poprzednich dwóch mundialach zajmowali trzecią pozycję, lecz ponowne zajęcie tej lokaty nie spełni oczekiwań piłkarzy.
Takiego zdania jest również Lukas Podolski: - Na Mistrzostwach Świata w 2006 roku nikt w nas nie wierzył, jednak zdołaliśmy dobrnąć aż do półfinału. Cztery lata później powtórzyliśmy ten wyczyn. Trzecie miejsce to niewątpliwie duży sukces, lecz w tym turnieju nie jesteśmy nim zainteresowani.
- Jesteśmy w Brazylii po to, by zdobyć upragniony tytuł. Będziemy walczyć o końcowy triumf, ponieważ tylko to nas interesuje. Jeżeli przejmiemy inicjatywę już na początku każdego spotkania, puchar będzie nasz - dodał reprezentant naszych zachodnich sąsiadów.
Niemcy zmierzą się w grupe G, nazywanej przez wielu "grupą śmierci", z Portugalią, USA i Ghaną.
Podolski celuje w Mistrzostwo Świata
Napastnik Arsenalu FC Lukas Podolski wierzy, że reprezentacja Niemiec jest zdolna triumfować w rozpoczynających się Mistrzostwach Świata.