Wenezuelczyk figuruje w kadrze turyńczyków od pół roku, ale jego pozycja w zespole jest bardzo słaba i chciałby odejść do drużyny, w której będzie miał szansę na więcej występów. Sporo w jego kontekście mówiło się o prawdopodobnym transferze do Valencii, ale według „Calciomercato” piłkarz pozostanie we Włoszech.
Środkowy lub defensywny pomocnik zagrał podczas rundy wiosennej w 19 spotkaniach „Starej Damy”. Sama liczba nie oddaje jednak jego sytuacji, bo większość z tych występów miała miejsce po wprowadzeniu Wenezuelczyka na boisko z ławki rezerwowych. Często dopiero w ostatnich minutach spotkania.
Według „Calciomercato”, Rincón nie tylko nie opuści Włoch, ale także miasta. Z informacji włoskich dziennikarzy wynika, że porozumienie w sprawie jego wypożyczenia osiągnęło Torino. 29-latek trafi do nowej drużyny na zasadzie rocznego wypożyczenia za trzy miliony euro. W przypadku rozegrania przez pomocnika połowy spotkań Torino w kolejnym sezonie, „Granata” będzie miała obowiązek jego wykupienia za sześć milionów euro.
Rincón miał dzisiaj rano przejść testy medyczne, więc oficjalne potwierdzenie transakcji powinno się pojawić w najbliższych dniach.