Hiszpan w ostatnich tygodniach stał się obiektem transferowych dywagacji. Uznawany w swoim kraju za ogromny talent napastnik wzbudził zainteresowanie Juventusu. Wcześniej pojawiały się również informacje łączące go z Arsenalem i Chelsea. Smaczku dodawał fakt, że jego kontrakt wygasa 30 czerwca 2019 roku.
Kres plotkom łączącym Ruiza z przenosinami do Włoch położył jego trener, a w przeszłości reprezentant Hiszpanii, Gerard López. Szkoleniowiec dał jasno do zrozumienia, że jego podopieczny wiąże swoją przyszłość z „Dumą Katalonii”.
- Zapytałem go, co zamierza zrobić. On bez zastanowienia odpowiedział mi, że zostaje w Barcelonie. Ustalił już z klubem warunki kontraktowe i tak naprawdę czekają tylko na odpowiedni moment, by to ogłosić. To dobra wiadomość, ponieważ ucina wszelkie spekulacje. Teraz będzie mógł się skupić wyłącznie na grze - powiedział 39-latek.
Ruiz od początku swojej kariery jest związany z Barceloną. W tym sezonie został przeniesiony do rezerw katalońskiego klubu, które stanowią bezpośrednie zaplecze pierwszego zespołu.
W bieżących rozgrywkach rozegrał 21 spotkań, na które złożyło się 1085 minut. Jego dorobek to trzy gole.