Ekipa z Parc des Princes zabiegała w ostatnich tygodniach o względy trzech napastników - Gianluki Scamaccy, Roberta Lewandowskiego oraz Hugo Ekitike.
W przypadku pierwszego nie wszystko jest jeszcze przesądzone, ale PSG nie pali się do spełnienia oczekiwań Sassuolo i włączenia do licytacji o zawodnika z West Hamem United. Natomiast drugi znajduje się już praktycznie obiema nogami w Barcelonie.
Z tego też powodu paryskiej drużynie pozostało powalczyć o pozyskanie 20-latka i wiele wskazuje na to, że mistrz kraju osiągnął na tym polu pełen sukces, co doprowadzi w najbliższym czasie do podpisania kontraktu z utalentowanym atakującym.
Świadczą o tym informacje opublikowane najpierw przez „L'Équipe” o osiągnięciu porozumienia przez Paris Saint-Germain ze Stade de Reims oraz samym zawodnikiem, a teraz także otwarta wypowiedź prezydenta ligowego rywala utytułowanego zespołu.
- Nie do końca osiągnęliśmy sumę oferowaną wcześniej przez Newcastle United [35 milionów euro plus sześć milionów euro dodatków], ale Hugo Ékitiké zawsze odnosił się do klubu z szacunkiem. Cieszymy się, że pozwalamy mu spełnić jego marzenie - stwierdził Jean-Pierre Caillot na łamach „L'Union-L'Ardennais”.
„Rémois” zainkasują około 30 milionów euro za Ekitike i w ten sposób ustanowią swój rekordowy sprzedażowy, który należy jeszcze do Axela Disasiego, który przeszedł za 13 milionów euro do AS Monaco w sierpniu 2020 roku.
„Le Parisien”, uzupełniając informacje „L'Équipe”, podaje, że 20-letni napastnik na mocy umowy obowiązującej do 30 czerwca 2027 roku ma inkasować 250 tysięcy euro miesięcznie.
Ofensywny piłkarz ma w planach dopiąć całą operację w najbliższych dniach, by jak najszybciej dołączyć do nowego klubu, który już udał się na zgrupowanie do Japonii.
Francuski zawodnik zakończy swój pobyt w Stade de Reims na jedenastu trafieniach oraz trzech asystach w 27 rozegranych meczach.