Prezes BVB odpowiada na krytykę Aubameyanga

fot. Transfery.info
Redakcja
Źródło: Goal.com

Prezes Borussii Dortmund, Hans-Joachim Watzke, postanowił stanąć w obronie krytykowanego Pierre-Emericka Aubameyanga.

Gaboński napastnik BVB obejrzał czerwoną kartkę w ostatnim meczu ligowym z Schalke i przez wielu uznawany jest za jednego z głównych odpowiedzialnych za utratę cztero-bramkowego prowadzenia w sobotnich derbach Zagłębia Ruhry. Po pierwszej połowie dortmundczycy wygrywali 4:0, jednak mecz zakończył się wynikiem 4:4.

Najlepszy strzelec minionego sezonu Bundesligi nie zagrał w poprzednim ligowym spotkaniu z powodu kary nałożonej na niego przez klub za notoryczne spóźnienia na treningi. Mecz w Lidze Mistrzów z Tottenhamem, w którym 28-latek już wystąpił, nie był dla niego udany, jednak prawdziwy horror napastnik BVB i cała drużyna przeżyła właśnie w arcyważnym spotkaniu derbowym przeciwko Schalke.

W obronie mocno krytykowanego „Auby” stanąć postanowił prezes klubu z Signal Iduna Park - Hans-Joachim Watzke.

- Sytuacja z Aubameyangiem zupełnie mi się nie podobała. To prawda, że kompletnie zawiódł w meczu z Schalke, ale nie zapominajmy, że też mnóstwo razy ratował nam tyłek.

Przy okazji Watzke odniósł się do prowokacyjnych wypowiedzi Clemensa Tönniesa z Schalke, który buńczucznie zapowiadał przed derbami, że niedługo  „Królewskoniebiescy” przerosną BVB.

- Tönnies chce nas dogonić? Proponuję coś takiego - czekamy dziesięć lat. Jeśli po tym czasie osiągną tyle ile my przez ostatnie dziesięć, czyli dwa mistrzostwa, sto zdobytych punktów więcej niż my i zero długów, to osobiście pójdę do Rheda-Wiedenbrück i krzyknę 'Serdeczne życzenia'. 

W tej chwili Schalke zajmuje trzecie miejsce w tabeli Bundesligi, a Borussia plasuje się dwa oczka niżej. Podopieczni Domenico Tedesco mają trzy punkty przewagi nad lokalnym rywalem. W następnej kolejce Schalke zmierzy się z ostatnią w tabeli Kolonią, a BVB stawi czoła niepokonanemu w tym sezonie Bayerowi Leverkusen.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy