Gyökeres bez wątpienia zapowiada się na jeden z najciekawszych celów przed otwarciem letniego okna. Wzmożoną chęć pozyskania przez różnych gigantów wywołują przede wszystkim suche liczby. Na kilka tygodni przed zakończeniem zmagań klubowych reprezentant Szwecji zanotował aż 50 bezpośrednich kontrybucji w akcjach bramkowych: 36 goli plus 14 asyst.
Fantastyczny okres superstrzelca Sportingu CP w lidze portugalskiej i na arenie Starego Kontynentu spowodował przekierowanie uwagi wielu par oczu skautów z różnych krajów. Od miesięcy jako klasyczną „dziewiątkę” widzą go u siebie między innymi Arsenal i Chelsea.
Z kolei „La Gazzetta dello Sport” pisała w poniedziałek o możliwościach dokonania spektakularnego ruchu przez AC Milan dzięki legendarnemu Zlatanowi Ibrahimoviciowi, rodakowi Gyökeresa.
Tym razem „A Bola” napędziła spekulacje na temat zapoczątkowanych obserwacji ze strony Paris Saint-Germain, które otrzyma ogromną swobodę finansową po zdjęciu z listy płac Kyliana Mbappé, odchodzącego po sezonie najprawdopodobniej do Realu Madryt.
Jak na razie paryżanie nie mogą powiedzieć za wiele dobrego o współpracy z Gonçalo Ramosem i to właśnie w jego miejsce francuscy liderzy rozpatrują kandydaturę gracza linii napadu.
Hegemon Ligue 1 mogliby liczyć na owocne negocjacje z lizbończykami, którzy w kontrakcie Gyökeresa zawarli klauzulę odstępnego w wysokości 100 milionów euro.
Jej aktywowanie przez potencjalnego kupca spowoduje absolutny rekord sprzedażowy w historii „Leões”. Aktualny, biorąc pod uwagę wyłącznie kwoty bazowe, należy do Manuela Ugarte, który po aktywowaniu zapisu przeszedł właśnie na Parc des Princes za 60 milionów euro przed bieżącym sezonem.
Wcześniej kluby dogadały też transakcję za Nuno Mendesa, więc świeże archiwum negocjacji może korzystnie zaprocentować także w najbliższej przyszłości.
Kontrakt piłkarza z przeszłością w Coventry City, Brighton, Swansea City czy St. Pauli wiąże go z obecnym pracodawcą do końca czerwca 2028 roku.